Tragiczna historia Zenona
ODalszy ciąg przemyśleń Zenona na temat biznesu i prowadzenia własnej firmy. Tym razem pod wpływem doświadczeń po niecnej inwazji konkurencji.
ODalszy ciąg przemyśleń Zenona na temat biznesu i prowadzenia własnej firmy. Tym razem pod wpływem doświadczeń po niecnej inwazji konkurencji.
Co jest potrzebne, żeby osiągać dobre rezultaty w biznesie? Czy automatyzacja jest dobra również dla tych “małych”? Tym razem wnioski poremontowe.
Pandemia to kryzys długotrwały. Przewróciła życie i pracę do góry nogami. Jak zorganizować życie i pracę, żeby było łatwiej to przetrwać?
Ostatnio bardzo mocno przesunęłam swoją aktywność z biznesu do domu. To wzbudza we mnie bardzo wiele emocji i skłania do przemyśleń. Dlatego dzisiaj przychodzę do Ciebie z mądrością zaczerpniętą od domowego chleba.
Zdarza Ci się w ogóle bawić? Szczególnie ostatnio? A może tylko pracujesz, ogarniasz, organizujesz, zabezpieczasz, gotujesz, wnioskujesz i zarządzasz kryzysem? (ufff… dużo tego…) Jeśli w Twoim życiu brakuje zabawy, to KONIECZNIE przeczytaj ten tekst…
Czy znasz to uczucie, kiedy usilnie skupiasz się na szukaniu rozwiązań, ale jednocześnie widzisz, że to nie przynosi żadnego efektu? Wkurzające, prawda?
W modzie jest efektywność, skuteczność, wyzwania, asertywność i parcie do przodu niczym rakieta. Czy w tym świecie przedsiębiorca ma prawo być smutny?
Kiedy jesteś w życiowej lub zawodowej kropce, mastermind może pomóc. Jowita Lis opowiada o swojej drodze z do celu.
Wyobraź sobie, że szukasz uczestników do swojej grupy mastermind. Ogłaszasz się w społeczności MasterMind praktyce, ogłaszasz się w innych grupach. Dostajesz kilkanaście zgłoszeń, a wybrać do grupy możesz maksymalnie cztery. Co robisz?
Jak długo trwa “życie” grupy mastermindowej? Czy to kwestia kilku spotkań? Czy mastermind może trwać latami?